19 maj 2013

Wyniki konkursu na zamówienie opowiadania

Ach, jak miło napisać coś wreszcie po polsku! Wybranie zwycięzców konkursu na najciekawsze zamówienie na opowiadanie zajęło mi tyle czasu, ponieważ organizowałam sporą imprezę inauguracyjną mojego projektu międzynarodowego Feel Think Write. Zakładam więc, że podaję całkiem niezłą wymówkę.

Do rzeczy jednak!

Tak jak podejrzewałam, wybrałam nie jedno, a kilka najlepszych zamówień. Czego nie podejrzewałam, ustanowiłam dodatkową nagrodę. Pamiętajcie jednak, że Wasze opowiadanie może różnić się od Waszych wyobrażeń na jego temat. Biorąc udział w windurowych konkursach kupujecie kota w worku, nie wspominałam?

I miejsce: Martka Doroszko.
"Poproszę opowiadanie, które będzie o okruchach dnia, rumieńcach i Wielkiej Ważce znad wrocławskiego Kalambura (i Kalaczakry)."

II miejsce: Joanna Ariel Prajzendanc.
"Zasadniczo klimat fantasy, coś pod Władcę Pierścieni, ale niekoniecznie. Bohaterka: młoda elfka (gdzie jak wiadomo elfy są długowieczne, więc dajmy jej jakieś... 212 lat), studentka, albo coś w ten deseń. Miejsce: stolica wielkiego elfickiego kraju. I nie tyle chodzi, że elfka ma uratować świat, bardziej mi chodziło żeby to była historia z drugim dnem, powiedzmy o tym że nie należy nikogo osądzać po wyglądzie/orientacji/pochodzeniu/wyznaniu/etc. Może niech się zakocha w krasnoludzie."
Realizacja: Światło w podziemiach

III miejsce: ex aequo Samanta Mrozek i Grzegorz Sroka.
SM: "Poproszę o opowiadanie o człowieku, który prowadził dwa życia, realne oraz we własnych myślach. Niech uzależni się od swojej fantazji."
GS: "Poproszę ze Sleipnirem, motocyklem i mitologią północy w czasach teraźniejszych."
Realizacja: SM: Wróbli krąg i marzenie Samanty 
GS: Zaginiona saga o Gregerze Odważnym

Wyróżnienie: Aneta Swatek.
"Opowiadanie o tym, że lepiej bym się spełniła w życiu będąc etażerką... już od dawna mi chodzi po głowie."
Realizacja: Etażerka

Dodatkowa nagroda: zamiast opowiadania, wiersz na podstawie zamówienia pani Grażyny Mielnik.
"Chciałabym opowiadanie groteskowo - fantastyczne, którego akcja będzie się rozgrywać w szkole (zboczenie zawodowe), a w roli głównej wystąpi piękny czarny tajemniczy kocur, pokazujący uczniom, gdzie jest ich miejsce."
Realizacja: Gdyby kot nauczycielem był

Zauważyliście, że w jakimś stopniu w opowiadaniach chcecie przeczytać o samych sobie? Dlatego też główni bohaterowie będą nosić Wasze imiona. Pisanie zaczynam od końca powyższej listy. Niedługo więc na windurowym blogu wiersz o czarnym kocie i opowiadanie o spełnionej etażerce.

Wszystkim konkursowiczom serdecznie dziękuję za udział i wysilenie szarych komórek! To się chwali.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz