rozgarniam piach
przypadkowych myśli
aż w końcu docieram
do okraszonego pyłem
namiotu czarownika
w środku szklana kula
na stoliku
obok krzesełko
na ścianach podwieszone
zabawki
w powietrzu cichy flet
zachęca do swawoli
a ja wpatrzona w kulę
widzę siebie
♫ Franz Liszt - Ave Maria von Arcadelt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz