26 kwi 2006

Nudne sny

Sny.
Czy jest możliwym, aby były nudne?

Wczoraj wieczorem stwierdziłam, że jeśli tej nocy nie będę mieć fazy REM* to obrażę się na Morfeusza**, który tak nawiasem mówiąc nie bardzo mnie lubi za moje naganne spóźnianie się.

No i tu właśnie ukazała mi się złośliwość Pana-Od-Snu.
Otóż moje ultimatum postawione mu zostało spełnione,- miałam sen, a nawet kilka- ale to nie zwalnia Morfeusza od zadbania o ich jakość, mam rację?
Bo kto chce chce śnić sny, które niedorównują ciekawością myślenia zwykłym dziennym marzeniom?

Ja sobie wypraszam. Mam trochę czasu marnując dzień, więc napiszę Morfeuszowi reklamację. Jeśli mi jej nie uwzględni przenoszę się z moimi snami do Piaskowego Dziadka***- i nie ma zmiłuj!


*REM- faza marzeń sennych, w której występują szybkie ruchy gałek ocznych (ang. Rapid Eye Movement).

**Morfeusz- nie, to nie ten z Matrix'a.

***Piaskowy Dziadek- rosyjska tudzież amerykańska konkurencja dla Morfeusza; stosuje nowoczesną metodę samorozpuszczalnego piasku nasennego do oczu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz