10 sie 2017

Sianokosy

Dla Niedźwiedzia i Głośnego

Cisza obleczona złotem
i długie warkocze
przepasujące wzgórza
jak pieśń poranna
o prostej radości

Z niedowierzaniem patrzę
jak własne słowa giną mi
na zakręcie
Tak chyba bywa
gdy na jawie wejdzie się w sen

Nie muszę szukać szczęścia
Samo spotyka mój wzrok

Oddycham głębiej

Tyle trosk
a wystarczyło
usłyszeć te piosenkę
z pól

(i pozwolić zostać)

Fot. instagram.com/winduru

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz