31 paź 2010

Pani Głupota, uszminkowana gołębica

Spisane na kartce zatopionej w jesiennych liściach ze snu.

Pani Głupota umilała mi ostatnio swoją tłustą obecnością kolejną podróż na krańce Polski.
- Ho ho - zaszczebiotała z uszminkowanym uśmiechem wciśniętym między pucułowate policzki - moja droga, toż to niby gołębica fruwasz!
Ćwieki na moim nadgarstku błysnęły wściekle, ale na tym ograniczyłam eskalację agresji. Dlaczego? Bo, cholera jedna, miała rację.

♫ Coldplay - Viva la Vida

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz